I kolejny raz po dłuższej przerwie. Chciałabym mieć tyle czasu żeby pisać regularnie, ale to niestety tylko marzenie. Zwłaszcza w tym roku. Przybyło mi kilka haftów. Na początek te jeszcze z wakacji, jak kartka urodzinowa dla kolegi (niestety nie mam zdjęcia ukończonego haftu). Wzór z "Cross Stitchera".
Postępy w jesiennej części haftu. Ten także już ukończony, ale to dopiero w następnym poście.
I kolejna mniejsza forma. Zakładka, która teraz służy mojej mamie. A szewc nadal chodzi bez butów i zakłada książki czym się da.
I znowu prezent urodzinowy. Tym razem seria znaków Feng Shui. Wzór z "Kramu z robótkami". Jeszcze nie wręczony, ale nie podejrzewam żeby obdarowywany jakimś cudem znalazł się w tym zakątku internetu.
 |
| Od lewej: mądrość, przyjaźń, dobrobyt |
Na razie tyle, chociaż mam jeszcze co nieco do pokazania. Mam też wielkie plany hafciarskie na miesiące pomaturalne. Ale najpierw trzeba by tę maturę zdać. Więc wracam do książek. O tych dokładnie:
Pozdrawiam jesiennie!
Śliczne te małe formy, ale powiem ci, ze jesienny obraz mnie zauroczył. Nie mogę się napatrzeć, koniecznie pokaż całość.:)
OdpowiedzUsuńŚliczne hafty! Najbardziej podoba mi się ten z pierwszego zdjęcia. Trzymam kciuki maturalnie!!
OdpowiedzUsuńOlu, cieszę się, że się odezwałaś, że zauroczył Cię hardanger, że robisz wiele innych wspaniałych rzeczy, którym nie miałam jeszcze czasu się przyjrzeć, ale już zauważyłam :)
OdpowiedzUsuńNajbliższe spotkanie odbędzie się 10 listopada o godz. 15,oo- gdzie poinformuję dokładniej e-mailem jeśli tylko do mnie napiszesz, bo nie podajesz swoich namiarów. Mój adres znajdziesz na blogu albo w profilu. Możesz też skontaktować się z Kasią, ona jest organizatorką spotkań. Z wielką przyjemnością poznamy Ciebie osobiście, jest tam nas więcej hardangerujących, dziergających, frywolących, krzyżykujących .....a widzę też, że needlepoint nie jest Ci obcy. Frywolitki też nauczymy :))) Zapraszamy!